Chyba mamy nową tradycję. Dziś, jeszcze przed oficjalnym dniem rozpoczęcia roku szkolnego, spotkaliśmy się z naszymi nowymi uczennicami, uczniami i ich rodzicami z klas I-III by się… zakolegować lub zakoleżankować. Nasi goście przynieśli picie i jedzenie, pogoda dopisała a szkoła była pełna nauczycielek i nauczycieli (sprzątamy, przygotowujemy się) więc było z kim pogadać. Klasy jeszcze nie były zajęte przez starszaki więc można było zajrzeć w każdy kąt. W tym roku szkolnym przyjmujemy mnóstwo nowych twarzy. Oprócz naszych dzisiejszych zakoleżkowych gości będą z nami też, jako nowe klasa IV, V i VI. Innymi słowy: nowych będzie więcej niż nienowych. Co to będzie?